"" – Latarnik2.0 Podoba się?

niedziela, 20 maja 2012

Xperia S i życie na emigracji

Dzisiejszy post jest sponsorowany przez literkę "D" jak dupa :D
Sprawa się wyjaśni na końcu tego posta

Założeniem tego bloga jest opisywanie jak Xperia S, Android 2.3.4 oraz Google Play pomagają w codziennym życiu emigranta w Rumunii i nie tylko w Rumunii. Zatem...
Xperia S: łączność z całym światem zawsze i wszędzie!
Komunikacja

Dzięki multitaskingowi oraz komunikacji na różnych poziomach dystans geograficzny jest skrócony. Granice w cyberprzestrzeni między państwami nie mają znaczenia dla przepływu bitów niosących informacje. Pomaga w tym fakt, że w Rumunii jest bardzo dużo dostępnych otwartych hotspotów sieci WLAN. Można iść do restauracji, parku, pubu i mieć niemalże pewność, że znajdziemy niezabezpieczoną sieć Wi-Fi.



Jest to jedna z moich ulubionych aplikacji, która jest dostępna w Google Play za darmo. Jej zadaniem jest wysyłanie SMS-ów w oparciu o darmowe bramki smsowe w internecie
Genialna aplikacja!

Smsoid pewnie nie jeden raz uratował już związek z moim Bejbikiem oraz pozwolił znacząco podreperować budżet. Jak się żyje na emigracji, to aplikacja tego typu staje się niezbędnikiem, który skraca dystans do Polski. Myślę, że jest to aplikacja używana równie często jak Advanced Task Killer ;-)

SMSoid bazuje na polskich bramkach do wysyłania SMSów. Dzięki niej wysyłamy SMSy za darmo nawet z Rumunii do Polski!

Jakoś nie zauważyłem, aby inne kraje niż Polska posiadały takie rozwiązania jak darmowe bramki SMS, a szkoda. Wiecie może coś na ten temat?
SMSoid, QR code, Google Play

Skype: QR code, Google Play
Mobilna wersja Skype w Xperii to nie tylko jedna z najważniejszych aplikacji dla emigranta, ale właściwie dla wszystkich. Dzięki Skype Mobile można rozmawiać przez telefon i sieć WLAN/3G z innymi użytkownikami komunikatora za darmo lub dzwonić do Polski tanio na telefony stacjonarne oraz komórkowe dzięki VoIP. Można także używać Skype Mobile do walki z Czechami...

Wbudowana w Xperię S kamera umożliwia przekaz wideo, co jest świetnym rozwiązaniem. Raz jak mój Bejbik odwiedzał "teściów", a na stole położono Xperię arc S, którą podarowałem mamie. Mikrofon jest na tyle czuły, że potrafi zbierać dźwięk rozmów z całego pokoju bez większych problemów, więc słyszałem wszystko. Natomiast podczas używania zestawu głośnomówiącego może pojawić się echo. Wtedy trzeba ściszyć dźwięk w swoim smartphonie.

Więcej na temat aplikacji Skype Mobile przeczytasz w artykule "Mobilny Skype"

Skype Mobile dla Androida


Jeżeli masz dodatkową pracę w Polsce (a jeszcze nie tak dawno temu byłem redaktorem naczelnym pewnego serwisu internetowego) mieszkając w Rumunii, to smartphone z systemem Android OS jest niezwykle użytecznym narzędziem, które sprawia, że twoje wirtualne biuro jest zawsze tam gdzie Ty, a różnica stref czasowych oraz dystans geograficzny nie stanowi bariery dla wolnej twórczości.
Więcej na temat pracy mobilnej i zdalnej przeczytasz w postach opracowanych na podstawie moich doświadczeń jako Redaktora Naczelnego serwisu Palmtop.pl:

Jak jesteś na emigracji to warto poznać trochę kraj, w którym mieszkasz. Warto też mieć przy sobie Xperię  S ze względu na dobry aparat cyfrowy wspierany przez technologie znane z kompaktowych cyfrówek Sony Exmor R for mobile oraz 12 mpix matrycę. Wszystkie Xperie, które miałem pozwoliły mi uwiecznić niezliczoną ilość wydarzeń, a wszystkie one znajdziesz w galerii.

Zdjęcie uchwycone smartphonem Xperia S

Tego typu turystykę wspiera grupa MeetUp - to zaskakujące, że w Rumunii z zupełnie obcymi ludźmi można jechać a to nad Morze Czarne, a to do kanionu pod Braszowem, itp.

MeetUp jest siecią społecznościową o charakterze lokalnym, która wspiera inicjatywy w "realu".

Z punktu widzenia emigranta to sposób na dowiedzenie się, co się dzieje w mieście i możliwość poznania ludzi.

Słownik

Rumuni generalnie dobrze znają języki obce, wręcz rewelacyjnie (dotyczy przede wszystkim Cluj-Napoca, bo z perspektywy czasu oceniam, że w Bukareszcie jest nieco inaczej). Czasami jednak przydaje się słownik: w sklepie, albo do tłumaczenia menu w restauracji. Jeżeli chodzi o język rumuński, to w Google Play nie widziałem, żadnej aplikacji tego typu poza Google Translator, który działa jedynie w trybie online. Możemy też użyć Google Goggles, aplikacji, która potrafi rozpoznawać tekst ze zdjęcia, wykrywać język i tłumaczyć go. Takie cuda! Ta aplikacja wspiera turystę także dzięki temu, że na podstawie obrazu z kamery jest w stanie rozpoznawać znane obiekty: budowle, obrazy, dzieła sztuki, itp. i w ten sposób dostarcza z Sieci dodatkowych informacji.

Kod QR do aplikacji Gogless w Google Play

Gogless rozpoznaje budowle

Odnośnie menu. W Cluj Napoca jest restauracja, która jako jedna z niewielu podaje rumuńskie jedzenie. Jej wystrój pamięta jeszcze czasy młodego Ceauşescu. Menu było napisane w trzech językach przy czym cena dla każdego z języków była inna!


TuneIn: polskie radio wszędzie
TuneIn

Radio jest moim ulubionym medium informacyjnym, chyba ze względu na to, że nie zajmuje rąk i wzroku. Xperia S posiada na wyposażeniu odbiornik fal radiowych Fm, ale ciężko dzięki niemu złapać polskie audycje radiowe, gdy się mieszka w Rumunii. Aplikacje z Google Play rozwiązują ten problem!m

Dzięki TuneIn mogę słuchać stacji radiowych z całego świata a w szczególności Tok Fm - mojego ulubionego polskiego radia informacyjnego. TuneIn daje także dostęp do podcastów oraz muzyki podzielonej na kategorie.

Aplikację polecam nie tylko emigrantom!

TuneIn w Google Play


O polskojęzyczną literaturę w Bukareszcie też ciężko. Na szczęście kieszonkowa biblioteka w postaci Xperii S i audiobooków oraz ebooków rozwiązuje ten problem.

GPS i nawigacja satelitarna: Sygic

Nigdy bym nie pomyślał, że zamieszkam w Bukareszcie, ale co można robić po studiach w Grecji i stażu w Hiszpanii?:D

Bukareszt jawił się jak miasto po bombardowaniu - labirynt zaprojektowane przez Dedala, aby uwięzić Minotaura (greckie klimaty)
Xperia S, GPS i mapy Sygic stały się nicią Ariadny, która prowadziła mnie krętych ulicach Bukaresztu. Mapa Sygic szybko zapełniła się różnymi lokalizacjami a ulice miasta przestały wyglądać jak zaprojektowane przez umysł szalonego architekty.


Różnych informacji potrzebujemy i nigdy nie mamy pewności co się przyda. Może to być numer CPN do pokazania w jakimś urzędzie, a może rozkład zajęć sportowych. Jeżeli 32 GB danych w Xperii S to za mało, zawsze możemy spojrzeć w jedną z chmur.

mBank, QR Code
Finanse emigranta

Czasami bywa tak, że potrzebny jest dostęp do konta bankowego w Polsce. Dzięki Xperii S można to zrobić zarówno przez przeglądarkę internetową jak i przez aplikację mobilną do obsługi mBanku.


Inwestowanie na polskie giełdzie też nie stanowi problemu z Xperią S, a nawet branie udziału w konkursie X-Trade-Brokers.

Aplikacja mBanku dla Androida zapewnia dostęp do funkcjonalności naszego konta z dowolnego miejsca, gdzie tylko mamy dostęp do internetu mobilnego. Ponadto znajdziemy kilka dodatków jak np. lokalizator bankomatów

ICE

Numer ICE to idea tylko nieco starsza od telefonów komórkowych. Pomysł polega na zapisaniu w komórce telefonu osoby, do której ratownicy zadzwonią, jeżeli coś Ci się stanie. Ponieważ Xperia S to smartphone, a nie zwykły telefon, to takich danych można zapisać znacznie więcej: grupę krwi, uczulenia na leki, historię chorób i wszystko to, co ratownikowi może być potrzebne. Zbliża się okres wakacyjny, więc może warto uzupełnić numer ICE.
Podsumowanie

Xperia S z Androidem oraz nieskończoną liczbą możliwości serwowaną w Google Play sprawia, że kawałek Polski trzymam zawsze przy sobie w kieszeni.

P.S

Pierwszym słowem, które wyłapałem z oceanu języka rumuńskiego był wyraz "dupa"  a miało to miejsce Dnia Pierwszego, kiedy spędziłem noc na lotnisku w Bukareszcie. Nazajutrz poleciałem z Bukaresztu do Cluj samolotem bez ważnego biletu... Rumunia to niesamowity kraj, ale o tym może kiedy indziej, jeżeli będzie okazja...

Apocalipsa dupa, no to dupa!
Ce faci oznacza "jak się masz?" Jak się masz dupo? - tekst na wyrwanie Rumunki :)

BTW, ciekawy jestem, czy ta piosenka rumuńskiej grupy była znana w Polsce (a wydaje mi się, że słyszałem ją w radiu). Nie to, żeby mi się podobała:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz