"" – Latarnik2.0 Podoba się?

wtorek, 3 kwietnia 2012

Polowanie na ursuski z Xperią S: zdjęcia z Synai

Sinaia jest górskim miasteczkiem w Rumunii, położonym około 1000 m.n.p.m otoczonym górami, które sięgają nawet 2500 m.

Kiedy w Bukareszcie można było już chodzić w krótkim rękawku, w Synai ciągle panowała jeszcze zima.

Wyświetl większą mapę

Zdjęcia wykonane smartphonem Xperia S:


W rumuńskich górach pełno jest ursusków, czyli niedźwiedzi. Na każdym kroku można znaleźć ostrzeżenie 
Z Bejbikiem nie znaleźliśmy żadnego ursiego, ale za to jego tropy w śniegu

Danie wyżej to grillowany ursi. Ponieważ pełno ich w górach, często trafia on na talerze jako dziczyzna. Jeżeli do niedźwiedzia brunatnego pasuje wino czerwone, to czy do niedźwiedzia polarnego wino białe... ;-)

Futro zrobione być może z niedźwiedzia
Często w górskich karczmach można znaleźć skóry ursusków
Ursusów jest podobno bardzo dużo w rumuńskich górach. Natomiast  populacja bezpańskich psów, które zamieszkują góry, lasy i miasta,  jest nie do oszacowania. Te szczeniaki wyżej nie zostały porzucone. Obok obserwowane one były cały czas przez ich rodziców. Bezpańskie psy to duży problem jak widać nie tylko w miastach, ale także w górach. Nie wiem czym żywią się te psy, ale na pewno zaburzają łańcuch pokarmowy: występują w ogromnej ilości, uczestniczą w łańcuchu, ale nie są jego częścią - wątpię czy coś poluje na psy...
Ursuski nie są jedynym zagrożeniem w rumuńskich górach...
















Krokusy zwiastują nadchodzącą wiosnę




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz